Królestwo moje nie jest z tego świata

Co to oznacza dla mężczyzny dzisiaj?

Uroczystość Chrystusa Króla, obchodzona w ostatnią niedzielę roku liturgicznego, skłania nas do refleksji nad istotą królestwa Jezusa. Słowa Jezusa: “Królestwo moje nie jest z tego świata” (J 18,36) niosą ze sobą głębokie przesłanie, szczególnie ważne dla nas, mężczyzn, którzy poszukują sensu i kierunku w życiu pełnym wyzwań.

Królestwo bez osądu i pozorów

W rozmowie z Piłatem Jezus ukazuje, że Jego królestwo nie opiera się na ziemskiej władzy ani sile. Piłat, reprezentujący władzę tego świata, nie rozumie, kim naprawdę jest Jezus, opierając się jedynie na plotkach i opiniach innych. My, jako mężczyźni, często jesteśmy kuszeni, by osądzać innych na podstawie powierzchownych obserwacji. Jednak Jezus zaprasza nas do głębszego spojrzenia — do poznania serca drugiego człowieka bez uprzedzeń i osądów.

W królestwie Jezusa nie ma miejsca na pozory i fałszywe sądy. Jest to przestrzeń autentycznych relacji, opartych na prawdzie i miłości. Dla nas oznacza to wyzwanie, by porzucić stereotypy i otworzyć się na prawdziwe poznanie siebie nawzajem.

Wydobywanie prawdy i naprawa krzywd

Jezusowe królestwo to także miejsce, gdzie prawda zostaje ujawniona, a krzywdy naprawione. W Apokalipsie czytamy: “Oto przychodzi z obłokami, a ujrzy Go wszelkie oko, nawet ci, którzy Go przebili” (Ap 1,7). To przypomnienie, że żadne nasze działanie nie pozostaje ukryte. Ale nie chodzi tu o potępienie, lecz o możliwość przemiany.

Dla nas, mężczyzn, oznacza to gotowość do wzięcia odpowiedzialności za swoje czyny, do skruchy i dążenia do naprawienia wyrządzonych krzywd. To odwaga stawania w prawdzie przed sobą, Bogiem i innymi ludźmi. Jezus nie chce nas potępić, ale uzdrowić i przywrócić do pełni życia.

Docenienie ukrytego dobra

Często nasze dobre uczynki pozostają niezauważone. W królestwie Jezusa każde dobro zostaje docenione i nagrodzone. Bóg widzi nasze starania, nawet te najmniejsze gesty miłości i troski, które czynimy w codzienności. Dla nas to zachęta, by nie ustawać w czynieniu dobra, nawet gdy nikt tego nie dostrzega.

Żyć królestwem już dziś

Słowa Jezusa “Królestwo moje nie jest z tego świata” są zaproszeniem do życia według wartości Jego królestwa już teraz. Dla nas, mężczyzn, oznacza to podejmowanie wyzwań związanych z byciem uczciwym, miłosiernym i sprawiedliwym w świecie, który często promuje przeciwne postawy.

To wezwanie do budowania relacji opartych na zaufaniu i szacunku, do stawiania czoła trudnościom z odwagą i wiarą. To także zachęta, by być liderami, którzy prowadzą innych nie siłą czy dominacją, ale przykładem służby i poświęcenia.

A jakie jest moje Królestwo?

Moje Królestwo często jest niestety z… tego świata. Osądzam i czuję się osądzanym. Oskarżam i czuję się oskarżanym. W tym wszystkim jednak kocham i czuję się kochanym. I… wierzę, i czuję że ON wierzy we mnie.

Podsumowanie

Królestwo Jezusa, nie będące z tego świata, jest królestwem serca i ducha. Dla nas, mężczyzn, jest to zaproszenie do przemiany naszego życia, do przyjęcia wartości, które nadają prawdziwy sens i cel naszym działaniom. Niech słowa Jezusa staną się dla nas inspiracją do bycia mężczyznami według Bożego serca, którzy żyją nie dla siebie, ale dla większego dobra, budując królestwo Boże tu i teraz.

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Artykuły o podobnej tematyce

A wy za kogo Mnie uważacie?

Jezus – wzór odkrywania i kształtowania tożsamości. Jak pamiętamy z ewangelii – Jezus po raz pierwszy swoją tożsamość odkrywa i ujawnia mając 12 lat, kiedy zwraca się do Maryi i Józefa słowami: „Dlaczego mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że muszę być w tym, co jest mego Ojca?”. Możemy przypuszczać, że poczucie tożsamości u Jezusa było oparte na relacji z Ojcem, a do tego tak silne, że działał nie pytając innych ludzi o to, jak Go odbierają. Dopiero po licznych uzdrowieniach, cudach, rozmnożeniu chleba, nauczaniu, zadaje swoim uczniom pytanie, za kogo uważają Go ludzie.

Odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nadchodzące wydarzenia